- autor: radar796, 2018-10-15 22:11
-
Plan na mecz z zamykającym tabelę Bio-Sadem był jeden-zebrać się w jak największej ilości i zagrać na tyle dobrze, by wobec sobotniej porażki Muskadora z Mazovią poprawić swoją sytuację w tabeli, a zarazem udowodnić, że dzielący nas w niej dystans wobec ekipy z Sadkowic nie jest przypadkowy. Kilku osób zabrakło, ale i tak nasi przeszli samych siebie. Najwyższe w naszej ligowej przygodzie zwycięstwo mówi samo za siebie...a może nawet krzyczy….rywal rozbity 17:1 . [Staram się tego unikać, ale jako osoba pisząca te pseudorelacje muszę dodać, że tego dnia meczu na żywo nie było mi dane oglądać, ale chwilami chyba i tak nie nadążałbym notować “kto , jak i kiedy”...jak to mam w zwyczaju] Ta niedziela była dla nas….KORONIARZE wybiegli w składzie : Popczyk, Stolarczyk, Król, Góralczyk, Badur, Skura, Ciężkowski, Pejski, Bystrosz, Shadlovskyi, Kłos a na zmiany wchodzili : Kacprzyk (52’), Rosa (56’) i D.Łopatka (60’). Strzelaninę rozpoczął w 7. minucie K.Góralczyk, a w 88. zakończył D.Kłos. “Honorowe trafienie” dla gości, którym niewątpliwie należy się wielki szacun za sportową postawę i walkę do ostatniego gwizdka zdobył 15 minut przed końcem meczu Karol Taraszkiewicz. Twórcami “gradobicia “ KORONY byli natomiast: DAWID KŁOS x 5 (32’, 55’, 68’, 81’ i 88’), KRZYSZTOF SKURA x 4 (12’, 13’, 27’, 72’), KAMIL CIĘŻKOWSKI x 3 (45’, 63’, 78’), MATEUSZ KACPRZYK x 2 (71’ i 73’) oraz KAMIL GÓRALCZYK, TOMASZ BYSTROSZ I SYLWESTER POPCZYK. Za tydzień kończymy rundę jesienną, celem na “przezimowanie” oczywiście 16 pkt i miejsce w trójce, ale pamiętamy zeszłoroczną jesień. To właśnie nasz najbliższy rywal - START Pukinin podciął nam skrzydła po serii dobrych występów. Ekipę mamy wreszcie solidną i systematyczną, ale mecze poza Kono w tym sezonie trochę u nas kuleją…z wiarą,że na koniec rundy poprawimy tę statystykę ZAPRASZAMY na ostatni mecz naszej piłkarskiej jesieni ;) :)